Lekcja historii w Patriotycznym Parku Jordana

12

Lekcja historii w Patriotycznym Parku Jordana,

wśród Polaków na medal

Spotkajmy się z bohaterem

Kraków, 2 maja 2014 r. 

(zdjęcia, wideo, tekst – Józef Wieczorek)

DSCF8879

 

4

6

8

11

13

14

16

18

19

21

24

26

27

29

2

 

 

Mimo ostrzeżeń Radnych Dzielnicy V Krakowa w Patriotycznym Parku Jordana nadal uprawia się edukację historyczną pod gołym niebem aby nadrobić niedobory edukacyjne polskiej szkoły. Nadmiar pomników ( w ujęciu Dzielnicy V) w tym dziele nie przeszkadza – wręcz przeciwnie. Młodzi Polacy mogą w Parku znaleźć wzorce dla siebie poznać kto był Polakiem na Medal https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/05/05/polacy-na-medal-w-patriotycznym-parku-jordana/

No cóż ‚dzielnicowi’ na takie miano nie zasługują i może z tego powodu cierpią na frustrację https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/04/12/strach-przed-patriotyzmem-i-edukacja-ogarnal-radnych-dzielnicy-v-w-krakowie/

Zamiast podciągnąć się edukacyjnie Radni Dzielnicy V narzekają na nadmiar edukacji i patriotyzmu w Parku Jordana, który w pełni zasługuje na miano Parku Patriotycznego kultywującego idee dr H. Jordana, z tym że część sportowa parku cierpi na niedorozwój w porównaniu z czasami tego gorącego patrioty https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/04/29/biznes-zakloca-rownowage-jordanowska-w-krakowie/

Kiedy wychodziłem z parku dnia następnego (3 Maja -https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/05/04/swieto-3-maja-w-patriotycznym-parku-jordana/) zauważyłem przy pomniku Hugo Kołłątaja małą grupkę nastolatków bawiących się w poszukiwanie bohaterów.

Jeden z nich pomstował na to co napisał przewodniczący Rady (znał nazwisko – Klimowicz) w lokalnej gazetce. Byłem zdumiony bo nie spodziewałem się, że nastolatek czyta takie pisemka, Widocznie go zbulwersował atak na jego ulubiony Park – miejsce zabaw i edukacji.

Nie ma wątpliwości, że radni mogliby się czegoś nauczyć od dzieciaków, ale chyba nie mają takich ambicji, ani potrzeb. Mają zapewne na uwadze fakt, że to dorośli, w sporej części chowu PRLowskiego ich powybierali i akceptują, a dzieci głosu (wyborczego) nie mają.

Nadzieja jednak w młodych, tym bardziej, że coraz więcej jest chętnych, także spoza Krakowa, do wykorzystania tego parku w propagowania patriotyzmu i niezależnej edukacji.

Park ze względu na swoje walory patriotyczne jest powszechnie znany w Polsce, ale Dzielnica V na terenie której Park się znajduje jakoś słabo się orientuje w tym co on sobą reprezentuje, a może orientuje się dobrze, tylko że ją razi patriotyzm, bo nie lubią Polski i Polaków (szczególnie tych na medal !) , także mieszkańców V Dzielnicy?