Powstanie Warszawskie z kampanią do europarlamentu w tle, a właściwie na froncie

0

Powstanie Warszawskie z kampanią do europarlamentu w tle

(a właściwie na froncie)

(zdjęcia i komentarze – Józef Wieczorek)

Wybrałem się  dziś na znakomity film Powstanie Warszawskie, rano bo był specjalny seans na dużej sali w największym kinie Krakowa – Kijów. Większość  seansów jest  na sali małej, więc trzeba było skorzystać z szansy.

Na frontonie kina o filmie informuje mały plakacik zdominowany przez wielkie reklamy, w tym jednego z kandydatów do europarlamentu.

1

2

3a

3

4

Frekwencja w kinie jak widać była b. umiarkowana (ten pojedynczy na grafiku – to ja) , choć na sali w ostatniej chwili znalazło się więcej kinomanów – uczniów  z nauczycielami,  bo to dla nich  ten seans  zorganizowano.

Przed seansem jednak  wewnątrz kina było podobnie jak na zewnątrz  tzn. kampania wyborcza  do europarlamentu !

Gdyby kandydat zasponsorował dla młodzieży taki seans ( a najlepiej kilka) to sala byłaby pełna,  a korzyści dla młodych Polaków-  znaczne. Niestety o takiej misji kandydaci do europarlamentu nie myślą, więc i z wychowaniem dla Polski  u nas jest krucho. Tacy europarlamentarzyści dobrym przykładem dla młodzieży nie są  i te  kinowe spoty nie powinny jej wprowadzać w błąd.

5

Potem był jednak film o młodych (choć nie tylko) ludziach  (jakże odmiennych od obecnych kandydatów do parlamentu), dla których Powstanie Warszawskiego mimo jego tragizmu było najpiękniejszym okresem w ich życiu,  tak jak dla  Witolda Kieżuna , którego widzimy na filmie  a z Jego opinią o Powstaniu  można zapoznać się na zarejestrowanym m.in. przeze mnie  spotkaniu w Krakowie.Profesora W. Kieżuna recepta na chorobę polskiej transformacji – https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/05/13/profesora-w-kiezuna-recepta-na-chorobe-polskiej-transformacji/

7

11

8

9

 

To biznes, a nie patriotyzm, zakłóca równowagę jordanowską w Krakowie

 

1

To biznes, a nie patriotyzm,  zakłóca równowagę jordanowską –

czyli o tym jak mieszkaniec Dzielnicy V Krakowa

równoważy rozterki Rady tej Dzielnicy

W Wiadomościach Lokalnych nr. 2 z kwietnia 2014 r. -organie Rady Dzielnicy V Krowodrza – jej przewodniczący Piotr Klimowicz alarmuje, że w Parku Jordana ‚równowaga między wychowaniem fizycznym a wychowaniem patriotycznym zaczyna być zachwiana’ a to ze względu na rzekomy nadmiar pomników już postawionych i nadal planowanych do postawienia ( przewodniczący podaje zawyżoną liczbę pomników w Parku, co świadczy, że z edukacją jest na bakier i może dlatego rola edukacyjna Parku go razi ).

Ponieważ są to pomniki Wielkich Polaków XX wieku (tworzące galerię autorstwa Prezesa Towarzystwa Parku im. dr H. Jordana- Kazimierza Cholewy) o postawach nad wyraz patriotycznych rzeczywiście zagrożenie młodzieży (i nie tylko) wychowaniem patriotycznym jest realne i budzi widoczny strach w Radzie Dzielnicy V o czym już pisałem (Strach przed patriotyzmem i edukacją ogarnął radnych Dzielnicy V w Krakowie ?https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/04/12/strach-przed-patriotyzmem-i-edukacja-ogarnal-radnych-dzielnicy-v-w-krakowie/)

Nie wszyscy jednak taki pogląd podzielają i np. IPN przystąpił już do opracowania specjalnego skoroszytu edukacyjnego aby przybliżyć, szczególnie młodzieży, te wielkie postaci z Parku Jordana, o których w podręcznikach zbyt wiele informacji nie ma, a w przestrzeni publicznej krążą takie dezinformacje, że stanowią realne zagrożenie dla nieuformowanych na prawdzie umysłów.

Pomnik Niedźwiedzia Wojtka – niezwykłego żołnierza Armii Andersa (pomnik gen. Andersa już się znajduje w Galerii Wielkich Polaków XX wieku) budzący kontrowersje u Rady V Dzielnicy zostanie odsłonięty w Parku podczas obchodów 70 rocznicy zdobycia Monte Casino. Będzie on stanowił ‚zwornik’ części patriotycznej/edukacyjnej i sportowej/zabawowej parku i już budzi duże zainteresowanie dzieci i dorosłych ( http://pomnikwojtek.wordpress.com/2014/04/28/konferencja-prasowa-towarzystwa-parku-im-dr-henryka-jordana-migawki/)

Ks. kardynał Stanisław Dziwisz jak zobaczył jakie postaci w Parku są uhonorowane – m. in. Kardynała Adama Sapiehy, św. Jana Pawła II, Prymasa Stefana Wyszyńskiego, św. Maksymiliana Kolbe, bł. Jerzego Popiełuszki, ks. Z. Peszkowskiego podjął już decyzję, że nie tylko Krakowskie Błonia, ale i Park Jordana będzie terenem kolejnych Światowych Dni Młodzieży. Kardynał zupełnie nie zwrócił uwagi na obawy V Dzielnicy, że w wychowaniu młodzieży z tego powodu może nastąpić zakłócenie równowagi – wręcz przeciwnie.

Co więcej, ks. Kardynał, jak mi wiadomo, wyraził już chęć przewodniczenia celebrze Mszy św. i objęcia patronatem uroczystości związanej z odsłonięciem kolejnego pomnika w Galerii Wielkich Polaków XX wieku – pomnika gen. E. Zawackiej ‚Zo’, a biskup polowy WP ks. Józef Guzdekma patronować odsłonięciu pomnika ks. W. Gurgacza.

Czyli do nadmiaru pomników (w ujęciu V Dzielnicy) i naruszenia rzekomej równowagi zamierzają się przyczynić. I chwała im za to.

Muszę jednak zmartwić V Dzielnicę jeszcze bardziej, gdyż wśród planowanych nowych pomników ma stanąć też pomnik biskupa Albina Małysiaka, szczerego patrioty, także zasłużonego dla ‚nadmiaru’ pomników w Parku Jordana. Sam kilka z tych ‚nadmiarowych’ pomników poświęcał, a teraz w kilka lat po śmierci sam ma tam stanąć.

(bp Albin Małysiak przez wiele lat był proboszczem parafii NMP z Lourdes, największej parafii V Dzielnicy. Swe materiały – Wiadomości Lokalne, w których pisze się takie rzeczy jakie się pisze, V Dzielnica rozprowadza w tejże parafii i reklamuje swe działania na tablicy przy kościele. Ciekawe jakie kroki V Dzielnica podejmie aby pomnik b. proboszcza tej parafii nie stanął w Parku Jordana dla utrzymania ‚równowagi’ jordanowskiej.)

Zaczynam się martwić o zdrowie Rady V Dzielnicy, i nie wiem czy ten stan rzeczy przeżyje, więc radzę Radzie aby zrezygnowała z dalszych trosk i utrapień i złożyła swoje mandaty.

Nie znaczy to jednak, że nie podzielam opinii o zachwianiu równowagi w Parku Jordana. Jak najbardziej ona od kilku co najmniej lat występuje, bo część sportowa parku jakby była ograniczana częścią biznesową. Zgodnie z ideą H. Jordana korzystanie z Parku dla sportu i rekreacji było darmowe, a oprócz boisk i przyrządów gimnastycznych były szatnie i natryski. Dziś mamy boiska, ale zaplecza nie ma, szatni, ani nawet umywalek – brak, natomiast jest sektor biznesowy – Bajlandia z płatnym korzystaniem m. in. z ‚oczka’ wodnego i gokartów szalejących po całym parku, stanowiących zagrożenie dla korzystających z patriotycznego sektora parku. Zamiast zachowania równowagi wychowania sportowego i patriotycznego mamy ograniczenie wychowania sportowego na rzecz działalności biznesowej stanowiącej także zagrożenie dla wychowania patriotycznego.

Uprzywilejowanie dojazdu do części biznesowej (po chodniku !) powoduje dewastacje części spacerowej wzdłuż parku, tak że, szczególnie po deszczach, można tam stracić równowagę na błotnistych głębokich koleinach jadąc na rowerze, czy idąc z wózkiem dziecięcym.

O tych problemach, w swej pozbawionej należytej równowagi analizie sytuacji w Parku, Rada V Dzielnicy (nie)taktowanie milczy odwracając ‚kota ogonem’.

To nie pomniki, lecz uprzywilejowany biznes zakłóca w Parku równowagę jordanowską i dobrze by było aby w części rekreacyjnej wrócić do czasów H. Jordana i zbudować należyte zaplecze. Natomiast część patriotyczna godnie do tradycji H. Jordana nawiązuje i Prezesa Parku Kazimierza Cholewę należy w tych działaniach wspierać, a nie szukać możliwości aby im przeszkodzić!

Józef Wieczorek

mieszkaniec V Dzielnicy Krakowa

P.S.

W Wiadomościach Lokalnych, nawet w tekstach o Parku, nie widać pomników polskich bohaterów w Parku Jordana (jest ich podobno nadmiar, ale Wiadomości tego rzekomego nadmiaru nie potrafią udokumentować, wręcz przeciwnie), natomiast w każdym numerze Wiadomości na ostatniej stronie można zauważyć spore kolorowe zdjęcie przewodniczącego V Dzielnicy, nic nie wnoszące do poznania problemów V Dzielnicy, ale finansowane z budżetu miasta (jego mieszkańców). Dzielnica V na komunikację z mieszkańcami ma spory budżet, ale niestety z mieszkańcami przedkładającymi Radzie problemy dzielnicy i propozycje rozwiązań (gratis !) wcale nie chce się komunikować. Rada Dzielnicy winna służyć jej mieszkańcom.

Komu służy Rada V Dzielnicy Królewskiego Miasta Krakowa ?

jw