Profanacja Skały Papieskiej na Krakowskich Błoniach

2

Profanacja Skały Papieskiej na Krakowskich Błoniach

23 kwietnia 2014 r.

(zdjęcia i tekst  – Józef Wieczorek)

Skała Papieska na Krakowskich Błoniach, symboliczna pamiątka po kilku Mszach św. jakie odprawił  tam Jan Paweł II  podczas pielgrzymek do Polski, została sprofanowana 23 kwietnia 2014 r. Smarem na skale namalowano wielką gwiazdę Dawida.

Tak na kilka dni przed kanonizacją Wielkiego Papieża i Polaka przypomniano o tej symbolicznej Skale – miejscu gdzie gromadzą się krakowianie ( i nie tylko), palą znicze, składają kwiaty,  którymi dekorują też napis ‚ Ty jesteś skała’.  Po śmierci Jana Pawła II nieraz odbywały się przy Skale nabożeństwa,  często wierni się tu modlą, a potem można spotkać obraźliwe wpisy internetowe , że zapewne są to poganie,  bo modlą się do kamienia !

O symbolice Skały informuje stosowna tablica umocowana na osobnym bloku granitowym .

Profanacja zapewne nastąpiła w nocy, bo w dzień jest to miejsce często uczęszczane przez pieszych i rowerzystów.

Smar przypomina ten, którym niedawno nieznani sprawcy  sprofanowali pomnik pułkownika Kuklińskiego w pobliskim Parku Jordana. Rejon Skały Papieskiej, położonej naprzeciw stadionu Wisły nie jest objęty monitoringiem.

Trudno nie wiązać tego haniebnego wydarzenia z tym co dzieje się w Polsce, także w Sejmie, który nie jest w stanie przyjąć przez aklamację uchwały stwierdzającej m.in., że kanonizacja „będzie dla wszystkich Polaków okazją do radosnego i solidarnego świętowania, a także zachętą do głębszego poznania Jego intelektualnej i duchowej spuścizny oraz do podejmowania i kontynuowania Jego dzieła”. 

Wielu nie chce i nie  jest w stanie poznać ani intelektualnej, ani duchowej spuścizny Największego z Polaków, niszcząc w miarę swych nikczemnych możliwości to co  jest z Nim związane.

5

3

6

1

Skała wieczorem została  oczyszczona  przez służby miejskie

7

8

ale otoczenie wymaga  uporządkowania przed kanonizacją Jana Pawła II. Niezbędny jest też monitoring tego miejsca – pamiątki po spotkaniach milionów  z Ojcem Świętym.

Ponowna profanacja pomnika płk. Kuklińskiego w Parku Jordana

6

Ponowna profanacja pomnika płk. Kuklińskiego w Parku Jordana

Kraków, 7 marca 2014 r.

(tekst, zdjęcia i wideo – Józef Wieczorek)

W kilka dni po pięknej uroczystości w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Parku Jordana,  w Galerii Wielkich Polaków XX wieku,  został sprofanowany ponownie pomnik płk. Ryszarda Kuklińskiego. Pod pomnikiem widoczne są  jeszcze kwiaty i znicze  składane przez wojsko i mieszkańców Krakowa podczas tej uroczystości, ale wczesnym rankiem 7 marca zauważono, że pomnik (postument i samo popiersie) jest posmarowany smarem i fekaliami. Haniebnej profanacji dopuścili się zapewne ci sami nieznani sprawcy, którzy zdewastowali pomnik 14  lutego po uroczystościach  w 10 rocznicę śmierci płk. Kuklińskiego.https://wkrakowie2014.wordpress.com/2014/02/14/profanacja-pomnika-plk-kuklinskiego-w-galerii-wielkich-polakow-xx-wieku/

Miasto nie daje sobie rady z ochroną tego  patriotycznego parku, w którym prezes Towarzystwa Parku im. dr H. Jordana – Kazimierz Cholewa, postawił już 20 pomników tworzących unikalną Galerię Wielkich Polaków XX wieku.

7

3

8

11

15

1

9

Profanacja pomnika płk. Kuklińskiego w Galerii Wielkich Polaków XX wieku

0

Profanacja pomnika płk. Ryszarda Kuklińskiego  w Galerii Wielkich Polaków XX wieku

Park im . dr Henryka Jordana

Kraków, 14 lutego 2014 r.

(dokumentacja, zdjęcia i wideo – Józef Wieczorek)

1

2

3

4

11

Pomnik został sprofanowany – oblany farbą zapewne w nocy z 13 na 14  lutego 2014 r. dwa dni po uroczystościach w 10 rocznicę śmierci  bohatera, które miały miejsce  w Parku Jordana

Jeszcze 13 lutego po południu pomnik z kwiatami u podnóża  był w normalnym stanie.

pomnik 13 po południu

9

10

14 lutego ok. godz 11 prezes Parku im. dr Henryka Jordana – Kazimierz Cholewa  zauważył, że pomnik został sprofanowany

7

powiadamiając policję i media

5

8

Jest to już trzecia w ostatnich  latach  profanacja pomnika płk. Kuklińskiego w patriotycznym Parku  Jordana.

Jedni czczą pamięć o bohaterze, inni profanują.